Książka Moje ciało jest okej! Książka o ciele, emocjach i samoakceptacji. Do czytania, odkrywania i bazgrania autorstwa Aleksandra Górecka, Anna Natasza Górecka, dostępna w Sklepie EMPIK.COM w cenie 28,99 zł. Przeczytaj recenzję Moje ciało jest okej! Książka o ciele, emocjach i samoakceptacji. Do czytania, odkrywania i bazgrania. Zamów dostawę do dowolnego salonu i zapłać przy Książka Odpowiedz mi! Dzieci pytają o intymne sprawy autorstwa Von der Gathen Katharina, dostępna w Sklepie EMPIK.COM w cenie 28,59 zł. Przeczytaj recenzję Odpowiedz mi! Dzieci pytają o intymne sprawy. Zamów dostawę do dowolnego salonu i zapłać przy odbiorze! Książka przeznaczona dla dzieci od siódmego roku życia. Po pierwsze mamy info "Dla dorosłych", w którym nieprzekonanych o tym, że o temacie pedofilii należy z dziećmi rozmawiać jest kilka argumentów dlaczego jednak należy to robić. Dobra książka dla dzieci w temacie nadużyć seksualnych powinna: uczyć wyznaczania granic ciała, wskazywać zasady bezpiecznego kontaktu z osobami obcymi, wzmacniać zachowania asertywne, zachęcać do głośnego wyrażania niezgody na zachowanie nieakceptowalne przez dziecko, zawierać treści dostosowane do wieku dziecka, Ale nowoczesne publikacje dla najmłodszych, stworzone w oparciu o najnowszą wiedzę naukową dotyczącą dziecięcego rozwoju, rozwijają również inne zmysły. Nowe książeczki z serii „Niesamowity spacer. Akademia Mądrego Dziecka” to podróż do świata przyrody. Oprócz znanych już z tej serii i uwielbianych przez dzieci ruchomych Vay Tiền Trả Góp 24 Tháng. 29,00 zł 26,10 zł Książka, która uświadamia dziecku, czym jest molestowanie seksualne. W prosty, praktyczny sposób mówi, co zrobić, gdy ktoś przekracza granicę. Pięć komiksowych historii pokazuje pięć różnych sytuacji zagrożenia, z jakimi dziecko może się zetknąć. Po każdej z nich autorzy umieścili instrukcję, jak się zachować. Uciekać, wołać o pomoc, porozmawiać z rodzicami lub innym dorosłym, któremu się ufa… Na końcu książki dziecko znajdzie niezbędne numery telefonów, pod które może zadzwonić, by uzyskać pomoc. Ten komiks ośmieli dzieci do wyrażania sprzeciwu, gdy zachowanie dorosłego budzi lęk, zakłopotanie, zawstydzenie. Uczy zdrowej ostrożności, zaznaczając równocześnie, że zdecydowana większość dorosłych to dobrzy ludzie. Dodatkowe informacje Dodatkowe informacje Waga kg Wydawnictwo Muchomor Ilustracje Gwénaëlle Boulet Ilość stron 38 Oprawa Miękka Pomagajka wiekowa 3-6, 6-8 Możesz lubić także… Pocałunek ślimaka. Historyjki terapeutyczneFabrizia Poluzzi 12,00 zł To nie Twoja wina. Historyjki terapeutyczneMaria Adele Garavaglia 12,00 zł Dobra relacja. Skrzynka z narzędziami dla współczesnej rodzinyMałgorzata Musiał 34,90 zł 29,66 zł A ja nie chcę być księżniczkąGrzegorz Kasdepke 29,90 zł Opis Opinie (0) Opis Zły dotyk. Nie! Pięć komiksowych historii pokazuje pięć różnych sytuacji zagrożenia, z jakimi dziecko może się zetknąć. Po każdej z nich autorzy umieścili instrukcję, jak się zachować. Uciekać, wołać o pomoc, porozmawiać z rodzicami lub innym dorosłym, któremu się ufa. Na końcu książki dziecko znajdzie niezbędne numery telefonów, pod które może zadzwonić, by uzyskać pomoc. Ten komiks ośmieli dzieci do wyrażania sprzeciwu, gdy zachowanie dorosłego budzi lęk, zakłopotanie, zawstydzenie. Uczy zdrowej ostrożności, zaznaczając równocześnie, że zdecydowana większość dorosłych to dobrzy ludzie. Zajrzyj do książki: Nastolatki Książki o seksualności Książki o ciele Polecamy nowości cd mp3 opowiadania do chichotania Pokaż cenę Dane statystyczne są zastraszające: już co piąte dziecko doświadczyło przemocy seksualnej. Dotyczy to Europy, bo niektóre kraje mają jeszcze gorsze statystyki. Zdecydowana większość dzieci wykorzystywanych seksualnie zostało skrzywdzonych przez znaną im osobę. I większość z nich nigdy nikomu o tym nie mówi, tworząc męczący je sekret. Jak ustrzec dziecko przed złym dotykiem, kiedy właściwie nikomu ufać nie można?Jedyna skuteczna prewencja: rozmowaRozmowy na temat zagrożeń, szczególnie tych seksualnych, mogą być trudne zarówno dla rodziców, jak i dla dzieci. Rodzice mogą czuć strach przed ukazaniem rzeczywistości, uważają, że dzieci są jeszcze za małe, by to zrozumieć lub nie potrafią tłumaczyć tak, by dziecko to zrozumiało. Jednak tylko rozmowy mogą ustrzec przed złym dotykiem. Dzięki nim dziecko wie, że temat seksualności nie jest tabu, nie powinien stanowić tajemnicy, a z rodzicem może porozmawiać o wszystkim. Ucząc mówienia „nie” dajesz dziecku broń!Jak rozmawiać o przemocy seksualnej?Najlepiej naturalnie poczekać na jakieś pytania związane z intymnością, dojrzewaniem, rozmnażaniem, bezpieczeństwem. Takie pytanie jest ważne, więc nie bagatelizujmy go i potraktujmy naprawdę poważnie, nawet, jeśli może brzmieć śmiesznie. Dzięki pytaniom możemy się też dowiedzieć, czy są podstawy do niepokoju. Jeżeli dziecko powie coś niepokojącego, warto skonsultować się ze specjalistą: nauczycielem lub pedagogiem. Można też skorzystać telefonu zaufania Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę (dawniej Fundacja Dzieci Niczyje): 800 100 100. Lepiej sprawdzić, niż przegapić coś ważnego. Dlaczego dzieci często nie mówią o molestowaniu? Z dwóch ważnych powodów: bo kochają osobę, która im to robi, boją się jej lub nie wiedzą, że mogą o tak intymnej i dziwnej rzeczy powiedzieć dotyk. Nie! – książka, która może pomóc w rozmowieKsiążka Zły dotyk. NIE! Wydawnictwa Muchomor jest przeznaczona od siódmego roku życia. Tekst i ilustracje zostały przeanalizowane przez specjalistów doświadczających codziennie rozmów z dziećmi dotkniętymi problemem molestowania seksualnego. Kiedy 15 lat temu wydawano we Francji tą książkę trwała dyskusja czy mówić dzieciom o tak strasznych sprawach. Teraz nie ma wątpliwości czy, jest za to jak, bo trzeba mówić delikatnie, by dziecka nie to sześć bardzo życiowych historyjek, w których, miejmy nadzieję, nigdy nie będzie bohaterem Twoje dziecko. Ale ile razy słyszało się historyjki o wujku, który jest trochę „chory na głowę”, bo lubi podszczypywać małolaty, o kuzynie, który bez skrępowania wchodził do łazienki, kiedy brałaś kąpiel albo trenerze, który zostawał sam na sam z podopiecznym? Do tego w dobie wyjawiania takich tajemnic jak choćby z reportażu braci Sekielskich Nie mów nikomu czujność powinna być w rodzicach nade wszystko wyczulona. Bo molestują nie tylko nieznajomi w ciemnych alejkach, ale często członkowie rodziny, osoby, którym ufasz i które cieszą się zaufaniem społecznym. Tu nie ma wyjątków i żadna grupa wiekowa, zawodowa, płeć czy status materialny nie wpływa na to, czy komuś można bezgranicznie ufać w kontakcie z Twoim historyjkami dziecko i rodzic otrzymają informację co można było w takiej sytuacji zrobić, komu się zwierzyć, jak przeciwdziałać, by problem nie spotkał małego czytelnika. Na końcu książeczki znajduje się jeszcze słowniczek trudniejszych pojęć oraz użyteczne adresy i telefony, które mogą pomóc zarówno małemu poszkodowanemu, jak i jego poznać, że dziecko padło ofiarą molestowania?Tak jak w historyjkach z książki Zły dotyk. NIE! zwykle pierwszym objawem, który jednak może też mieć inne podłoże, jest zmiana zachowania dziecka. Pojawia się u niego obniżenie nastroju, niska samoocena, miewa koszmary i lęki, zachowuje się albo agresywnie albo apatycznie. Dziecko może mieć nowego znajomego lub odwrotnie – unikać kogoś, kogo dotychczas bardzo lubiło. Rysunki mogą się nagle zmieniać: dziecko może pomijać lub wyolbrzymiać jakiegoś członka rodziny, zaznaczać lub zamazywać organy płciowe, malować rysunki ciemnymi kolorami, zaznaczać skrytki czy kufry. Oczywiście Ty jako rodzic znasz dziecko i wiesz, że jeśli maluje czarne linie to może być równie dobrze jego zafascynowanie drogami asfaltowymi, jak miał u nas Arti, i nijak się ono ma do problemów z molestowaniem. Jednak nagła zmiana tematyki powinna zastanowić i skłonić do rozmowy. Czasem dziecko stara się zagaić rozmowę, ale widać, że coś je trapi. Oby to była zwyczajnie jedynka czy uwaga w dzienniczku… Najbardziej oczywistym dowodem są objawy fizyczne: infekcje dróg moczowo-płciowych, infekcje jamy ustnej, urazy narządów płciowych czy nawet choroby podejrzewasz…Choć posądzenie kogoś o pedofilię jest dość trudne, to zawsze wierz swojemu dziecku. Przede wszystkim musisz mu ufać i uświadomić, że to nie jego wina i żadna kara go czekać nie będzie. Możecie poprosić o pomoc psychologa. Jeśli jednak chcecie poradzić sobie najpierw sami to przede wszystkim nie zasypuj dziecka pytaniami, nie sugeruj odpowiedzi. Dziecko dla świętego spokoju może wszystko potwierdzić, a odkręcać posądzenia będzie ciężko i jemu, i Tobie i oskarżonemu. Można zacząć rozmowę o np. ostatnio obejrzanym odcinku filmu, serialu czy reportażu, w którym zobaczyliście problem zmiany nastroju dzieci, ich wagarów czy zwiększonej agresji, których powodem było molestowanie. Na podstawie takiego wprowadzenia można naturalnie wciągnąć córkę lub syna do rozmowę, poznać jego rady i pomysły. Dopiero po jakimś czasie warto wrócić do rozmowy i zapytać, czy przypadkiem dziecko też nie ma jakiegoś kłopotu. Jeżeli nawiążecie dobry kontakt, to jest szansa, że dziecko się przed Tobą że jeśli dziecko zgłosi molestowanie do np. psychologa szkolnego, może zostać wszczęte postępowanie przygotowawcze w prokuraturze, które zakończy się skierowaniem aktu oskarżenia do sądu. To dobrze! W szkole moich dzieci zgłaszane są przez dzieci i rodziców do dyrektora szkoły np. dziwne zachowania osób notorycznie wystających w pobliżu szkoły czy zapraszających do samochodu. Tak! Takie rzeczy na wsi też się dzieją! Problem może być naprawdę wszędzie! Dzięki takiemu systemowi powiadamiania być może uchroniono dzieci przed złym dotykiem. Ale nawet osoba obca, która zauważy objawy świadczące o molestowaniu, ma prawo złożyć doniesienie w prokuraturze bez pośrednictwa rozmawiaj z nieznajomym, moje dziecko!Angielskie powiedzenie stranger=danger nie ma niestety polskiego łatwego do zapamiętania odpowiednika. Dziecku ciężko jest czasem zrozumieć, że jednym każemy mówić „dzień dobry”, a przed innymi przestrzegamy, by nie rozmawiać, bo jest obcy. Właściwie każdy znajomy rodziców może być obcy dla dziecka, a dodatkowo – nie tylko obcy mogą stanowić zagrożenie. Co może zrobić rodzic, żeby przeciwdziałać pedofilii? Przede wszystkim naucz już dziś, że z rodzicami może rozmawiać o wszystkim. Rozmawiajcie o seksie. Szkoła i internet nie załatwi tematu. Rozmawiaj bez wstydu, ale na miarę możliwości poznawczych dziecka, ucz je nazywać części ciała, także sfer intymnych. Naucz czym jest intymność czy poszanowanie ciała i mówienia NIE. Powiedz dziecku czym jest pedofilia i jakie czasem sztuczki jak kłamstwo, manipulacja czy przekupstwo mogą stosować dorośli, by oszukać dzieci. Myślisz, że Twoje dziecko wie? Pewnie słyszało słowo, wie, że cukierków od nieznajomego brać nie powinno, ale czy od sąsiada u niego w domu, kiedy o tym nie wiesz, może? Albo czy przezywając kolegę od pedofili wie co właśnie mówi? Upewnij się! Przestrzegaj dziecko, aby nowe znajomości dziecko nawiązywało tylko za zgodą rodziców – choćby ze względów na jego bezpieczeństwo ogólnie. Już przedszkolak powinno wiedzieć, że przytulać i całować nie musi się z każdym (nawet ciocią czy wujkiem!), a strefy intymne są nietykalne dla obcych. Ucz, że jeśli czuje się niekomfortowo np. bo ktoś chce je przytulić, ma Cię poinformować i stanowczo powiedzieć NIE. Uczul je, aby nigdy nie przyjmowało od obcych prezentów, zaproszeń, żeby nie wchodziło z obcym do windy, samochodu, domu, by nie wpuszczało obcych, nawet kuriera czy listonosza. Pokazuj sytuację, by nie zdarzyło się jak u nas. Uczyłam Artiego, by nie brał cukierków od nieznajomych. Ok, załapał. – A jak da czekoladę, to weźmiesz?. – Tak, jak da dwie! No i pozamiatane…A co z Internetem?Teraz już kilkulatki potrafią korzystać z telefonu, internetu czy komputera na równi z dorosłymi. Warto więc już zawczasu nauczyć je, że danych osobowych czy zdjęć nikomu w internecie powierzać nie wolno, a wszelkie sytuacje, kiedy dziecko czuło się niekomfortowo (także hejt) może bez przeszkód zgłaszać. Ostatnio szkoła moich dzieci prowadzi dodatkowe zajęcia w te kwestii (i uzależnień ogólnie) dla dzieci i każde z moich uczniów miało do wypełnienia ankietę. Jedno z pytań było „komu byś powiedział o obrażaniu w siebie czy namawianiu do czegoś, czego nie chcesz?”. Pierwsze, co zakrzyknęli Arti i Kinia było: „Adminowi!”, co jest reakcją prawidłową, ale warto, by powiedzieli też mnie, rodzicowi. Mogą nawet zrobić screena, bo czasem groźby czy propozycje są karalne! Z tego powodu czasem wracam do problemu i wypytuję, czy ktoś ich nie obraża itp. na czacie gier online, w które czasem uczyć, że bez zgody rodziców dziecko nie może umawiać się na spotkanie z kimś, kogo poznało w Internecie. A jeśli się zgodzą, to by spotkanie odbyło się w miejscu publicznym i warto na nie iść w książki w podobnej tematyce:Mamo, co by było, gdyby…, Monika Janiszewska, Małgorzata Bajko, Wydawnictwo SensusJak rodzić sobie z uczuciami (książki dla młodszego czytelnika), w tym szczególnie To ja! Historyjki które dodają pewności siebie, Wydawnictwo Prószyński i S-kaGorzka czekolada, Prószyński Media (dla młodzieży)Powiedz komuś!, Elżbieta Zubrzycka, Agnieszka Żelewska, Gdańskie Wydawnictwo PsychologiczneNiespodzianka! Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Muchomor czytelnicy kupujący na stronie na hasło KONFABULA otrzymują 50% rabatu na zakupy. Rabat mozliwy tylko w dniach 1-7 lipca 2020. Opis książki Książeczka, którą Państwu polecamy, uświadamia dziecku, czym jest molestowanie seksualne. W prosty, praktyczny sposób mówi, co zrobić, gdy ktoś przekracza granicę. Pięć komiksowych historii pokazuje pięć różnych sytuacji zagrożenia, z jakimi dziecko może się zetknąć. Po każdej z nich autorzy umieścili instrukcję, jak się zachować. Uciekać, wołać o pomoc, porozmawiać z rodzicami lub innym dorosłym, któremu się ufa… Na końcu książki dziecko znajdzie niezbędne numery telefonów, pod które może zadzwonić, by uzyskać pomoc. Ten komiks ośmieli dzieci do wyrażania sprzeciwu, gdy zachowanie dorosłego budzi lęk, zakłopotanie, zawstydzenie. Uczy zdrowej ostrożności, zaznaczając równocześnie, że zdecydowana większość dorosłych to dobrzy ludzie. Kup teraz W obecnym świecie pełnym nieufności, zakłamania i brutalności coraz więcej dzieci pada ofiarą molestowania. Wbrew temu co sądzi społeczeństwo coraz częściej dzieci zostają krzywdzone przez osoby dobrze im znane. Nierzadko bywa to sąsiad, wujek, ojciec lub znajomy rodziny. Najczęściej ofiarami molestowania padają to każda aktywność seksualna z udziałem dziecka podjęta przez dorosłego. Wykorzystywanie seksualne to każdy kontakt fizyczny mający na celu doznanie seksualnej przyjemności. To nie tylko dotykanie sfer intymnych ale także pokazywanie dziecku pornografii, podglądanie dziecka, fotografowanie go w seksualnych pozach, zachęcanie dziecka do obserwowania aktów uchronić nasze dzieci przed molestowaniem nie bójmy się z nimi otwarcie i szczerze rozmawiać, utrzymujmy z dzieckiem stały kontakt, poświęcajmy mu choć chwilę w ciągu dnia aby przedyskutować jego problemy i porażki. Nigdy nie bagatelizujmy spraw o których mówi nasze dziecko niezależnie od tego, jaki mamy stosunek do danej sprawy. Pamiętajmy że kłopoty , które dla nas- dorosłych są błahostkami , dla dziecka mogą stać się barierą nie do pokonania z która często samo nie potrafi sobie poradzić. Zachęcajmy dziecko do rozmów na trudne tematy, nauczmy je przyznawania się do błędu i rozbudźmy w nim poczucie bezpieczeństwa i zaufania. Starajmy się aby dziecko wiedziało , że możemy mu pomóc bez wyśmiewania, szyderstwa bądź bagatelizowania problemu. Uczmy dziecko aby zawsze mówiło nam prawdę szczególnie w momentach gdy ktoś dotyka jego ciała. Nawet małe dziecko można nauczyć odróżniać dobry dotyk od złego. Pierwszy wiąże się z okazywaniem miłości i czułości , drugi jest niemiły i niechciany przez dziecko. Uczmy dzieci aby opowiadały nam o sytuacjach gdy ktoś nie respektuje ich ,,nie”. Maluchowi możemy przeczytać książeczkę Marcie Aboff pt,, Nie lubię łaskotek. Prawo dziecka do mówienia – NIE „ . Starajmy się rozmawiać z dorastającymi dziećmi o ich uczuciach, sprawach zauważysz u swojego dziecka następujące sygnały, możesz przypuszczać, że padło ono ofiarą molestowania:kłopoty ze snem, unikanie kontaktu fizycznego ( głaskanie, przytulenie)nocne koszmary, utrata apetytu lub nadmierny apetytnagłe wahania nastroju – wściekłość i strach bądź wycofanieobawa przed pewnymi ludźmi lub miejscami,ciągłe zaburzenia żołądkowe o niewyjaśnionej przyczyniepowrót do nocnego moczenia, seksualna aktywność wobec zabawek czy odmowa ujawnienia sekretu jaki dziecko ma z osobą dorosłą, opowiadanie o nowym starszym przyjacielu, sytuacji kiedy uświadomimy sobie, że nasze dziecko mogło paść ofiara molestowania, pierwszą i zasadniczą pomocą jakiej możemy udzielić dziecku jest rozmowa. Jeśli coś wzbudziło nasz niepokój starajmy się delikatnie porozmawiać z małym dzieckiem zacznijmy od najbardziej otwartych pytań lub od wyrażenia swojego zdania. Zapytajmy ,,Czy lubisz wujka? Mnie się nie podoba że tak cię łaskocze -czy to lubisz?”Szczera rozmowa sprawia dziecku ulgę, pozwala zrzucić brzemię tajemnicy i daje nadzieję na zmiany. Ma tez niezastąpione działanie profilaktyczne w stosunku do dziecka, które nie jest molestowane. Zwiększa jego szanse, że będzie potrafiło sobie poradzić w przyszłości, gdyby ktoś chciał je starszym dzieckiem rozmawiajmy z pozycji równorzędnej. Uczulmy dziecko, aby nie bało się i nie krępowało rozmawiać o trudnych sprawach. Nigdy nie rozmawiajmy z dzieckiem ,,w przelocie” , taka rozmowa wymaga ciszy, spokoju i intymności. Są to wyjątkowo trudne rozmowy, których nie można przerywać i kończyć później. Starannie przygotujmy się do takiej rozmowy. Musimy mieć jasno sprecyzowany cel i harmonogram pytań. Z młodszym dzieckiem można pokusić się o zabawę podczas której narysuje ono lub namaluje swoją nie sugerujmy odpowiedzi i nie wypytujmy od razu o szczegóły. Rozmowa musi być delikatna dostosowana do potrzeb i wieku dziecka. Używajmy słownictwa, które będzie zrozumiałe dla naszego dziecka. Wyrażajmy swoje zadowolenie jeśli dziecko otworzy się przed nami . Nigdy nie pytajmy DLACZEGO? Dziecko i tak czuje się już winne i zawstydzone. W żaden sposób nie możemy sugerować, że to jego wina, że ono mogło sprowokować sprawcę. Winę, niezależnie od okoliczności, zawsze ponosi dorosły! Pozwólmy dziecku na chwilę słabości, na łzy, złość i rozpacz. Umiejętnie udzielmy mu wsparcia, utwierdźmy je w przekonaniu, że rozumiemy i czujemy, jak bardzo musi mu być trudno. Zapewnijmy dziecko, że jesteśmy obok niego i zrobimy wszystko, aby je ochronić. Nie okłamujmy go, że historia ta nie ujrzy światła dziennego. Raczej przygotujmy dziecko na konfrontację. Ono musi wiedzieć, że osoba która je skrzywdziła poniesie za to odpowiedzialność. Może zaistnieć konieczność spotkania dziecka z psychologiem czy z nas inaczej zareaguje, jeśli molestowane będzie jego dziecko, a inaczej jeśli problem dotknie dziecko z sąsiedztwa, dziecko znajomych czy z dalszej rodziny. Wbrew wszystkiemu istnieją cztery podstawowe rady, co robić, gdy zetkniemy się z problemem molestowania dzieci:UWIERZYĆ DZIECKUZAPEWNIĆ, ŻE NIE JEST WINNE TEGO CO SIĘ STAŁOZAPEWNIĆ DZIECKU FIZYCZNE BEZPIECZEŃSTWOZAPEWNIĆ POMOC PSYCHOTERAPEUTYCZNĄZły dotykCałusy, przytulanie, siadanie na kolanach… Wszystko jest w porządku, dopóki maluch czuje się bezpiecznie. Ale kiedy jest zawstydzony dotykiem, musi umieć się bronić!Małe dzieci bezgranicznie ufają światu. Wierzą, że nic im nie grozi, bo dorośli zadbają o nie. Ale ty przecież wiesz, że są ludzie, którzy krzywdzą dzieci. Przypadki molestowania seksualnego maluchów przestały być tajemnicą. To, że nie będziesz o tym myśleć i mówić, nie znaczy, że znikną dorośli, którzy zagrażają bezpieczeństwu najmłodszych. Co powinnaś zrobić? Możesz ostrzec swoje dziecko. Myślisz pewnie w tej chwili: „O nie! Nie będę zabierać mu beztroski dzieciństwa. A zresztą, jak mam o tym powiedzieć? Ono bardzo się przestraszy!”. Spokojnie. Nie musisz mówić mu o molestowaniu czy gwałcie. Opowiedz o dotyku: tym dobrym i tym złym. Chodzi o to, by maluch nauczył się odróżniać te dwa rodzaje dotykania. Dobry dotyk na ogół jest przyjemny: gdy mama przytula, tata bierze na kolana, brat trzyma za rękę. Dobry dotyk bywa nieprzyjemny, np. gdy trzeba robić zastrzyk, zajrzeć głęboko do gardła. Ale jest dobry, bo niezbędny, by być zdrowym. Twój smyk jest poinformowany wprost: to nieprzyjemne, ale konieczne. I jest też zły dotyk. Dziecko rozpozna go, bo on zawsze powoduje, że czuje się nieprzyjemnie, jest zawstydzone, wystraszone. Będzie wiedziało, że dzieje się coś niedobrego, nawet jeśli nie potrafi tego dokładnie opisać. Musi też wiedzieć od ciebie, że ma prawo wtedy zaprotestować! Powinnaś nauczyć dziecko mówienia: „Tak nie wolno!”, „Nie zgadzam się!”. Dwulatek Nigdy nie jest za wcześnie na naukę odróżniania dobrego od złego… Dwulatek na ogół dostrzega już różnice pomiędzy dziewczynkami a chłopcami, interesuje się swoimi genitaliami. To idealny moment, by zacząć opowiadać mu o tym, co wolno, a czego nie wolno robić z jego ciałkiem. Najlepiej wyjaśnić to w czasie zabawy. - Narysuj na kartce postać człowieka, w różowym lub cielistym kolorze, z oczami i włosami w takim kolorze, jakie ma maluch. - Wytłumacz dziecku na czym polega zabawa. Powiedz: "Zobacz, to jest chłopczyk. Spróbujmy znaleźć miejsca, gdzie można go dotykać". Potem spokojnie wytłumacz: - To są rączki. Każdy może ich dotknąć, gdy się z nim witamy, bawimy się razem. - To jest buzia. Możesz dać komuś buziaka lub dać się pocałować, jeśli tego chcesz! - To jest nóżka. Czasami ktoś pomaga ci włożyć buciki lub rajstopki i dotyka twoich nóżek - na przykład pani w przedszkolu. - To jest główka. Mama lub tata może całować cię w główkę, babcia czasem ją pogłaszcze, a pani w przedszkolu albo niania pomagają ci w zimie założyć czapeczkę. Potem weź pasek papieru, zasłoń nim narządy płciowe dziecka i powiedz: "Ta część ciała jest tylko dla ciebie. Nie ogląda jej nawet słoneczko, gdy idziemy na plażę, prawda? Nikt nie powinien cię tutaj dotykać. Może to robić tylko mama lub tata (babcia czy niania, jeśli to one zajmują się dzieckiem): wtedy, kiedy cię przytulają, sadzają na nocnik albo myją. Jeśli zachorujesz, to pójdziemy do lekarza i również może się tak zdarzyć, że będzie chciał obejrzeć całe twoje ciałko, pod majteczkami także. Wtedy mu pozwolimy, ale mama cały czas będzie wtedy z tobą." Trzylatek Warto powracać do rozmowy o bezpiecznym dotyku. Dziecko powinno być upewniane przez ciebie, że uczucia, które przeżywa, dobrze odróżniają dobry dotyk od złego. Powiedz malcowi: - Twoje ciało należy do ciebie. Nikt nie ma prawa robić z nim tego, na co nie masz ochoty. Jeśli ktoś robi ci coś, od czego czujesz się dziwnie, powiedz mu: "Nie wolno!". - Porozmawiamy o tym, czego nie wolno robić dzieciom. Nie wolno ich bić ani szczypać, prawda? Nie wolno przytulać, łaskotać ani całować dzieci, jeśli nie mają na to ochoty. Nikt oprócz rodziców nie może rozbierać dziecka do golaska. Golaskowi nie wolno robić zdjęć. Nie wolno też dziecka zmuszać, by dotykało dorosłego! Nie wolno dotykać malucha między nóżkami. Jeśli ktoś zrobi ci coś takiego, to wołaj głośno: "Przestań!" lub "Nie zgadzam się!" i koniecznie powiedz o tym mamusi lub tacie. Po takiej rozmowie trzeba upewnić się, czy maluch dobrze cię zrozumiał. Jak to zrobić? - Opowiedz malcowi bajkę. Bohaterem powinno być dziecko w wieku twojego smyka, o podobnym imieniu. Bajkę opowiadasz po to, by pokazać maluchowi, jak może się obronić w trudnej sytuacji. Razem poszukajcie rozwiązań. Opowiedz bajkę np. o Ani, która lubi bawić się z wujkiem Adamem. Ale nie ma ochoty siadać na kolanach u wujka Piotra, bo on łaskocze ją, wkładając ręce pod bluzkę. Powiedz: "Ania tego nie lubi, nie chce tak". Zapytaj: "Co musi zrobić Ania?". Jeśli maluch nie ma pomysłu, podpowiedz: "Co Ania powinna powiedzieć wujkowi Piotrowi? Komu Ania musi koniecznie powiedzieć o tym, co robi wujek?". - Opowiadaj takie bajki, dopóki nie upewnisz się, że dziecko wie, jaki dotyk jest niebezpieczny i będzie wiedziało, jak na niego zareagować oraz komu o tym powiedzieć. Czterolatek Dziecko wie już, że rączkę można podać każdemu przy powitaniu, ale pupki dotyka się tylko w czasie mycia. Potrafi rozpoznać dotyk, który mu nie odpowiada i wie, że powinno powiedzieć o tym mamie lub tacie. Teraz musi się nauczyć, że wolno mu (czasem powinien!) sprzeciwiać się dorosłym. - Wytłumacz malcowi, że nie zawsze trzeba słuchać dorosłych. Trzeba tylko tych, którzy zajmują się dzieckiem: mamy, przedszkolanki, babci. Np. jeśli pan, którego maluch nie zna, mówi, żeby z nim poszedł, bo w piwnicy czeka na niego tata, dziecko musi powiedzieć: "Nie pójdę z panem! Muszę spytać pani (mamy, babci itd.)". - Sprawdź, czy dziecko dobrze cię zrozumiało. Zapytaj: "Gdyby jakaś pani powiedziała, że musisz z nią iść, bo mama tak kazała, co byś zrobił?". Nawet jeśli maluch wie, jak się zachować, wracajcie do takich rozmów np. przed wycieczką z przedszkola czy wyjazdem do babci. - By dziecko mogło się chronić, musi mieć prawo odmówić dorosłemu. Wydaje się to bardzo proste, prawda? Ale jak grzecznie powiedzieć babci, że ukochany wnuczek nie da jej buziaka lub nie da się przytulić stęsknionej cioci? Skoro powtarzamy dziecku, że ma prawo odmówić dorosłemu, musimy go w tym wspierać i... nauczyć dyplomatycznie unikać takich sytuacji. Gdy do malucha zbliża się "całuśna" ciocia, dziecko może powiedzieć: "Ciociu, nie mam ochoty na całuski, może lepiej przeczytaj mi książkę?". Maluchowi łatwiej przyjdzie odmawianie, jeśli będzie uczył się od ciebie. Nie bój się np. zwrocić przy dziecku uwagi swojej mamie, która lubi cię podszczypywać. - I jeszcze jedno. Przygotuj się na to, że dziecko sprzeciwi się czasem także tobie. I dla jego dobra, powinnaś ten sprzeciw uszanować. Prawa małego człowieczka Prawo do swojego ciała. Malec może decydować, komu wolno dotykać rączek, komu pozwoli się pocałować czy przytulić. Dlatego nie zmuszaj dziecka do całowania nielubianej cioci czy dziadka. Prawo do sprzeciwiania się dorosłym. To nieprawda, że trzeba słuchać dorosłych tylko dlatego, że... są dorośli. Dziecko ma prawo sprzeciwić się nawet rodzicom. Szanuj jego wolę zawsze, gdy nie grozi to jego bezpieczeństwu lub zdrowiu. Prawo do wsparcia rodziców. Dziecko musi mieć pewność, że tata i mama staną za nim murem, nawet gdy zrobiło coś złego lub wstydliwego. Gdy maluch coś zbroi, powiedz, że się na to nie zgadzasz, nie podoba ci się to, co zrobił, ale, że kochasz go nawet wtedy, gdy psoci. Prawo do ochrony. Nawet jeśli dziecko wie już, co to jest zły dotyk, nie ponosi odpowiedzialności za swoje bezpieczeństwo. To dorośli mają obowiązek chronić dzieci! Dlatego nie zostawiaj malucha samego na podwórku, nie wysyłaj po niego do przedszkola nieznanej osoby. Prawo do niedotrzymywania tajemnic. Tajemnic, które niepokoją czy zawstydzają nie trzeba dotrzymywać - dziecko musi koniecznie powiedzieć o nich rodzicom. Prawo do miłości rodziców. Dorosły, który wykorzystuje dziecko, straszy je, że mama i tata odwrócą się od niego, gdy malec powie, co robił. Dziecko musi być zapewniane, że nie ma takiej rzeczy, która odebrałaby mu miłość rodziców. Książki, które mogą pomóc .Nie wiesz, jak zacząć trudną rozmowę? Przeczytaj z dzieckiem książeczkę. Znajdziesz tam proste zdania, które wyjaśnią maluchowi, czego dorosłym nie wolno robić. "Śmierdzący ser”, Catherine de Pino, GWP. „Powiedz komuś”, Elżbieta Zubrzycka, GWP. „Nie lubię łaskotek”, Marcie Aboff, GWP. Opracowała: B. Kłobuch

zły dotyk książka dla dzieci