ab alio expectes, alteri quod feceris ( język łaciński) [ edytuj] wymowa: znaczenia: sentencja łacińska. (1.1) co zrobisz drugiemu, oczekuj od niego; polski odpowiednik: nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe, jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. odmiana: przykłady: składnia: kolokacje:
Nie rozumiem nie rozumiem dlaczego nie rozumiem go nie rozumiem tego wyrażenia nie rozumiesz nie rób drugiemu, co tobie niemiłe nie rób sobie kłopotu nie rób tego nie rób tego sam (samodzielnie) nie ruszać się nie ruszać się z domu nie ruszać się z miejsca Nie ruszać się! nie ruszaj się nie ruszaj się!
Należy zwrócić uwagę na związek szacunku z miłością i dobrym wychowaniem oraz zachęcić uczniów, aby każdego dnia ćwiczyli się w okazywaniu miłości drugiemu poprzez szacunek i gesty dobrego wychowania. Można przypomnieć przysłowia typu: "Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe", powołać się na przykazanie miłości.
Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe 14 listopada 2022 r. Propozycja, by podczas realizacji recepty określać poziom refundacji na podstawie informacji od pacjenta, jest propozycją absurdalną.
Tłumaczenia w kontekście hasła "tobie niemiłe" z polskiego na włoski od Reverso Context: Powiedziałem jej o tobie niemiłe rzeczy i przepraszam za to.
Vay Tiền Online Chuyển Khoản Ngay. gonia122 zapytał(a) o 17:38 Nie czyń drugiemu, co tobie niemiłe. Poproszę o końcowe zdanie podsumowujące,morał To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% 0 0 Odpowiedz Najlepsza odpowiedź chibaa odpowiedział(a) o 17:40: nie można roić tego, czego ktoś sobie nie życzy, ponieważ sami nie chcielibyśmy, by ktoś robił nam coś takiego...nie wiem czy dobrze xD Odpowiedzi chibaa [Pokaż odpowiedź] Uważasz, że ktoś się myli? lub
Mieszkając w Chinach i włócząc się po Azji Południowo- Wschodniej, przyzwyczaiłam się, że po mojej odpowiedzi na pytanie „skąd jesteś” najczęściej następuje cisza, oznaczająca często, że mój rozmówca nie umie Polski nawet umiejscowić na mapie. Jak trafiłam na katolika, to padało hasło „Jan Paweł II”, jak na fana piłki nożnej to „Lato”, w Chinach niektórzy znali też nazwisko „Wałęsa”. We Francji, gdzie właśnie zamieszkałam, nikomu miejsca Polski na mapie tłumaczyć nie trzeba. Francuzi z reguły nawet co nieco słyszeli o naszej historii, wiedzą co się dzieje w naszej współczesnej polityce i potrafią wymienić nazwy kilku największych polskich miast. Mają „jakąś” wiedzę, ale i stereotypowe przekonania na temat Polaków, z którymi przyszło mi się teraz mierzyć. Kiedy francuscy znajomi poprosili mnie o przyniesienie na wspólną kolację tradycyjnej polskiej potrawy dodając, że nie chodzi im o wódkę, to było nawet śmieszne. Kiedy francuski teść zażartował, czy chcę wódki do kawy, na moich ustach pojawił się grymas, za nic nieprzypominający uśmiechu. Kiedy w jadalni u brata teściowej zobaczyłam obrazek przedstawiający grających w karty i pijących whisky mężczyzn, z których jeden mówi: „znam jednego Polaka, który pije to na śniadanie”, poczułam się jakoś nieswojo. Wszystkich tu dziwi, że się krzywię lub odmawiam, gdy wciskają mi domowej roboty bimber (no jak to? przecież z Polski jestem!), a mi już nie chce się tłumaczyć, że mimo pochodzenia nie pijam wódki szklankami. Czemu tak drażnią mnie te żarty? Nie chce być postrzegana przez pryzmat rzekomego pijaństwa rodaków. A już na pewno nie przez Francuzów, którzy zgodnie z raportami międzynarodowych organizacji zdrowia, spożywają więcej alkoholu niż my, Polacy. Jeśli już w ogóle mam być rozpatrywana jako Polka, a nie podróżniczka, czy pisarka, to chciałabym by brane były pod uwagę dokonania naukowe Polaków, polska sztuka, czy nawet burzliwa historia, a nie wygrane, czy też przegrane próby sił nad kieliszkiem czystej wódki (której w dodatku nie lubię). Poza tym, jako córce alkoholika, która do dziś mierzy się ze skutkami choroby ojca, polska „kultura” picia wódki nie jest najlepszym tematem do śmiechu. I zwyczajnie nie lubię, gdy przypisuje mi się jakieś cechy/zachowania, tylko dlatego, że z tego akurat, a nie innego kraju pochodzę. I to negatywne zachowania, bo chlaniem wódy to się akurat nie ma co chwalić. Takie przylepianie łatek. Za nic, to znaczy za ojczyznę. Roześmiałam się na pierwszy taki „niewinny” żarcik, skrzywiłam się na drugi, przygryzłam wargi na kolejnych. Ze złości! Ze złości na tych głupich Francuzów! Przecież jak mój francuski Adrien do Polski przyjeżdżał to nikt mu żab nie oferował (żab, których on nigdy nie jadł mimo bycia… no właśnie, „żabojadem”). Ale zaraz, zaraz! Czy ja, moi bliscy, my- Polacy jesteśmy tacy święci? W moim domu rodzinnym o kimś, kto był zacofany mówiło się, że jest sto lat za Murzynami. Skąpiec żydził, a do porządku przywoływało się słowami „zachowuj się jak biały człowiek”. Ciekawa jestem czy nigdy nie użyliście przysłowia „kochajmy się jak bracia, liczmy się jak Żydzi”? Nie siedzieliście „jak na tureckim kazaniu”? Nie słyszeliście, że gdzieś „śmierdzi jak w murzyńskiej chacie”? Mi się zdarzało, nie tylko słyszeć, ale i bezmyślnie powtarzać te obrzydliwe, rasistowskie hasła. Bezmyślnie jak moi francuscy znajomi i rodzina, którzy (tu daję sobię rękę uciąć) wcale nie chcą mi sprawić przykrości- wręcz przeciwnie, chcą mnie swoimi żartami rozbawić i pokazać, że co nieco wiedzą o mojej kulturze. Nie widzą krzywdzącego wydźwięku tego stereotypu, bo nigdy nie stali po drugiej stronie. I dlatego mam do Was prośbę: zawsze myślcie, zanim coś powiecie. Nie powtarzajcie bezmyślnie i bierzcie odpowiedzialność za swoje słowa. Nigdy nie wiadomo kto Was słucha, nigdy nie wiadomo kto po Was powtórzy, nigdy nie wiadomo kogo dotknie krzywdzący frazes, który wyszedł z Waszych ust. Nie róbcie, ale i nie mówcie drugiemu, co Wam niemiłe. Nigdy nie wiadomo, kiedy staniecie po drugiej stronie. Nie chcesz przegapić żadnego wpisu? Kliknij TU i zapisz się do newslettera! Podoba Ci się? Podaj dalej! Twoja rekomendacja bardzo mnie ucieszy.
Tomasz Sekielski w ostatnim wywiadzie z "Twoim Stylem" wyznał, że jego żona zmaga się z depresją i zespołem stresu pourazowego. Dziennikarz z żalem przyznał, że przyczyniły się do tego jego problemy zdrowotne spowodowane otyłością. Anna drżała o życie ukochanego męża i o to, czy wróci do domu. - Ania jest dzielną kobietą, nie chciała mnie dodatkowo obciążać i nigdy nie mówiła, w jakim stresie żyje. Dopiero po latach przyznała, jak bardzo się o mnie bała, bo nigdy nie miała pewności, czy wrócę. Teraz zmaga się z poważną depresją i zespołem stresu pourazowego (PTSD), które niestety ja jej zafundowałem. Bała się o moje życie, nie tylko w związku z moimi wyjazdami, ale też z powodu stanu, do jakiego się doprowadziłem - wyznaje Tomasz Sekielski. NIE PRZEGAP: Nie żyje mąż Ewy Szykulskiej. Kim był Zbigniew Pernej, który trzymał się z dala od mediów? Na to wyznanie w wyjątkowo obrzydliwy sposób zareagował Jarosław Jakimowicz, który po oskarżeniach o gwałt wdał się w konflikt z Tomaszem Sekielskim. Prezenter oświadczył, że bardzo cieszy go cierpienie rodziny Sekielskich. - Bardzo się cieszę łobuzie, że cierpisz ty, twoja rodzina, żona. Za to, co zrobiłeś, podły łobuzie, mojej rodzinie - pisze Jakimowicz na Instagramie. W dalszej części stwierdził, że czeka też na cierpienie i krzywdę innych dziennikarzy z TVN. - Ty dziennikarz? Zwykły łobuz, który razem z tą kreaturą Krysiakiem próbowali zniszczyć nam życie. Jest jeszcze parę osób, np. z "Uwagi! TVN" Dorota Pawlak, na których ból spokojnie czekam. Za te krzywdy i kłamstwa i manipulacje - zasłużyliście! - pisze Jakimowicz. Mściwy i pełen jadu wpis Jakimowicza, nie spotkał się jednak z poklaskiem jego wiernych fanów. - Osobiście uważam, że to źle życzyć komuś źle, nawet jeśli przez tę osobę stała się krzywda. Pozdrawiam - napisał jeden z obserwatorów dziennikarza. Jakimowicz nie zostawił tego komentarza bez odpowiedzi: - A ja uważam inaczej - napisał prezenter. A wy, jak oceniacie tę sytuację? Oddajcie swój głos w sondzie i komentarzach niżej. NIE PRZEGAP: Zenek Martyniuk ROZWIEDZIE SIĘ z żoną? "Jestem tym już zniesmaczony" Sonda Czy Jakimowicz przesadził ciesząc się z cierpienia w rodzinie Sekielskich? Tak, nigdy nie życz drugiemu, co tobie niemiłe Nie, po doznanych krzywdach ma prawo cieszyć się z "karmy" Nie wiem/nie mam zdania
Reklama Bogdan Wojciszke 6,6 / 10 40 ocen 3 opinii 0 dyskusji Wydawnictwo: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.) 224 str. 3 godz. 44 min. Kategoria: nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.) Wydawnictwo: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne Data wydania: 2011-01-01 Data 1. wyd. pol.: 2009-01-01 Liczba stron: 224 Czas czytania 3 godz. 44 min. Język: polski ISBN: 9788374893237 Tagi: psychologia przysłowia więcej Dodaj do pakietu Dodaj do pakietu Czy człowiek człowiekowi wilkiem? Czy najtrudniej jest poznać samego siebie? Czy błądzić jest rzeczą ludzką? Czy warto być przyzwoitym i czy zemsta jest rozkoszą bogów? Dzięki tej książce dowiesz się, co o przysłowiach i mądrości ludowej sądzi współczesna psychologia. Średnia ocen 6,6 / 10 3 opinii 40 ocen 0 dyskusji Oceń książkę i Dodaj do biblioteczki Inne wydania Nie rób drugiemu, co tobie niemiłe Bogdan Wojciszke Średnia ocen: 7,1 / 10 40 ocen Opinie: 3 + Dodaj na półkę Nie rób drugiemu, co tobie niemiłe Bogdan Wojcieszke Średnia ocen: 6,6 / 10 40 ocen Opinie: 3 + Dodaj na półkę Reklama
Komisja Etyki TVP przeanalizowała wpisy Jarosława Jakimowicza zamieszczone przez niego w mediach społecznościowych. Chodzi przede wszystkim o posty z lipca 2021 roku poświęcone kwestii przedłużenia koncesji stacji TVN. Zobacz również: Ola Kwaśniewska zdradziła wielki sekret! Co za wyznanie “Domyślacie się Państwo, że jestem za nie przedłużaniem tym szmaciarzom koncesji jak mało kto ŚPIESZCIE ŚIĘ SZMACIARZE ZADAWAĆ PYTANIA. [red. pisownia oryginalna]” - tak komentował sprawę Jakimowicz. Na wpis zareagował Paweł Mielewczyk, który postanowił złożyć skargę. Oburzony treścią postu wskazał, że "można kogoś nie lubić, (ale) to nie znaczy, że można wyzywać publicznie osoby pracujące w (...) TVN". Jak zauważył Mielewczyk - takie wpisy “niszczą reputację Telewizji Polskiej”. Jakimowicz atakuje rodzinę Sekielskiego. Padły szokujące słowa Kolejny post, którym zajęła się Komisja Etyki TVP, dotyczył rodziny Tomasza Sekielskiego. W jednym z wywiadów dziennikarz ujawnił, że jego żona zmaga się z poważną depresją i zespołem stresu pourazowego. Wypowiedź ta niestety nie umknęła uwadze Jakimowicza, który w skandaliczny sposób skomentował wyznanie. ZOBACZ TAKŻE: Jakimowicz szczuje na wizji na Ukraińców! Teraz będzie miał poważne problemy “BARDZO SIĘ CIESZĘ ŁOBUZIE, ŻE CIERPISZ TY TWOJA RODZINA ,ŻONA za to co zrobiłeś podły łobuzie mojej rodzinie. Ty dziennikarz? Zwykły łobuz ,który razem tą kreaturą Krysiakiem próbowali zniszczyć nam życie. Jest jeszcze parę osób np. z Uwaga TVN Dorota Pawlak na których ból spokojnie czekam. Za te krzywdy i kłamstwa i manipulacje zasłużyliście ‼️ [red. pisownia oryginalna]” - napisał Jakimowicz. Nadawca publiczny przyznaje. Gwiazda TVP naruszyła zasady etyki dziennikarskiej Postępowanie wyjaśniające wykazało, że Jakimowicz naruszył zasady etyki dziennikarskiej obowiązujące w TVP. Jak wskazano w uzasadnieniu, prezenter może publikować swoje opinie w Internecie, jednak powinien to czynić "z najwyższą rozwagą, pamiętając, że informacja raz umieszczona, pozostanie tam na zawsze". Gwiazda TVP została także upomniana, że musi pamiętać, że jej słowa, jako osoby mocno kojarzonej ze stacją, mogą być postrzegane jako stanowisko nadawcy. W związku z tym dziennikarz nie powinien publikować w internecie żadnych opinii, których nie mógłby przedstawić na antenie. Dotyczy to szczególnie wypowiedzi na temat polityki, spraw międzynarodowych, życia społecznego, ekonomii, mediów, kwestii moralnych, etycznych, religijnych, a także działalności TVP - stwierdza Komisja Etyki. Komisja potępiła wypowiedzi Jakimowicza skierowane do dziennikarzy i uznała jego zachowanie za nieakceptowalne. Ponadto uznała, że wpisy prezentera są szkodliwe dla wizerunku TVP. Ponadto komisja poinformowała, że gwiazda stacji długo nie reagowała na prośby o wyjaśnienie sytuacji. Jak się okazuje dopiero po jakimś czasie Jakimowicz "nadesłał odręcznie napisany brudnopis, który trudno przyjąć za dokument zgodny ze standardami obowiązującymi nie tylko w TVP ale też ze zwykłymi zasadami komunikacji społecznej". Express Biedrzyckiej - płk prof. Dariusz Kozerawski: Rozszerzenie NATO jest przesądzone Sonda Czy Jakimowicz przesadził ciesząc się z cierpienia w rodzinie Sekielskich? Tak, nigdy nie życz drugiemu, co tobie niemiłe Nie, po doznanych krzywdach ma prawo cieszyć się z "karmy" Nie wiem/nie mam zdania
nie życz drugiemu co tobie niemiłe